W nocy z 28 na 29 czerwca około północy służby ratunkowe zostały wezwane nad Jezioro Swarzędzkie w związku ze zgłoszeniem możliwego utonięcia. Na miejsce zadysponowano pięć jednostek straży pożarnej wyposażonych w łodzie oraz specjalistyczny sprzęt do poszukiwań wodnych.

Według relacji świadków, na jednym z pomostów miało znajdować się dwóch mężczyzn. Po chwili świadkowie usłyszeli plusk wody. Gdy spojrzeli ponownie, na pomoście stał już tylko jeden z nich.

Mężczyzna, który pozostał na pomoście, oddalił się z miejsca zdarzenia, nie informując służb o incydencie.

Służby kontynuują działania poszukiwawcze i wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Sprawą zajmuje się również policja.